venixxon - 2011-05-17, 17:17 Temat postu: Problemy z rozruchem Mam kolejny problem a mianowicie wsiadam rano do Cali godzina 6.20-30 odpalam chodzi na wolnych wrzucam bieg i ruszam po chwili silnik słabnie obroty spadają i gaśnie,odpalić się nie da,dopiero jak postepuje po pedale gazu to zaskoczy trzymam chwile do odcinki wszystko się uspokaja moge jechać ale tylko pare metrów i znów to samo,godzina 16 wracam z roboty odpalam na dotyk jade przez pół miasta i nic się nie dzieje,to było wczoraj dziś odpaliła jechałem jakieś 4 kilometry i na środku drogi zaczęła słabnąć i zgasła odpaliłem ją po chwili i dojechałem przed 16 po robocie odpaliła od kopa,czy ktoś miał podobny problem? ja podejrzewam: kopułka i palec,cewka zapłonowa,czujnik halla... Kiler - 2011-05-17, 18:43 sprawdz bledy Bartek - 2011-05-17, 19:29 Odłącz wtyczkę silniczka krokowego i sprawdź. dawidkatowice86 - 2011-05-17, 21:06 A masz lpg?? bo ja przed kradzieza mialem podobne jajca, potem byly wystrzaly i okazalo sie ze to przeplywomierz byl wyczyscilem go bo jeszcze na szczescie sie nadawal  potem jeszcze filtr powietrza, swiece i kable wymienilem i jak by reka odjal wszystko wrocilo do normy.
Kiler - 2011-05-17, 21:26 podstawa to sprawdz bledy ale w momencie gdy nie chce odpalic, bo jak ci juz odpali to bledy do 20 odpalenia odczytasz tylko kompem bo ci znikna i blyskowo ich kontrolka check engine nie odczytasz. venixxon - 2011-05-17, 22:47 mam instalacje lpg ale ponad pól roku jeżdże tylko na pb ale może być też coś z przepływką bo jak próbuje odpalić to coś strzela przy filtrze powietrza,chyba bez podpięcia kompa się nie obejdzie 
milimetr - 2011-05-17, 22:55
Takie coś mi się działo tylko na lpg - te wystrzały to na doprowadzeniu powietrza z filtra do przepustnicy jest taka gumowa uszczelka która wyskakuje do góry i wtedy nie pojedziesz na niczym....... venixxon - 2011-05-19, 16:23 Na razie się uspokoiło zobaczymy jak wrócą chłodne dni czy problem sie powtórzy... dawidkatowice86 - 2011-05-19, 16:29 tylko uwazaj jak ja mialem kilka wystrzalow to po ktoryms z kolei auto stanelo otworzylem maske i zobaczylem ogien w peknietej rurze miedzy przeplywka a przepustnica. Tyle szczescia ze maske otworzylem bo tak to caliny by nie bylo
pozdro milimetr - 2011-05-19, 16:36
Dokładnie bo maski nie chcą współpracować 
dawidkatowice86 - 2011-05-19, 16:38 ha dobrze ze mnie ruszylo bo tak to bym sie zdziwil a gasnica ktora jest w bagazniku nie ugasilbym tego
venixxon - 2011-05-30, 21:03 wymieniłem kopułkę w starej brakowało dwóch zębów teraz odpala mi rano bez problemów więc te problemy były zwiazane z kopułą
milimetr - 2011-05-30, 22:11
No i teraz śmigaj - a tak nawiasem mówiąc blisko i daleko z poszukiwaniami. 
|
||||||||||||
