Seweryno - 2010-03-11, 23:42 sory ze to napisze ale musze: Jak nie wiesz jak sie za to zabrać to po co wogóle zaczynasz? Tu masz sprzęt którym robi sie to profesjonalnie: http://www.moto.allegro.p...zrzadu_jon.html http://www.moto.allegro.p...2009_tom_4.html Kora - 2010-03-11, 23:45 Chłopak chyba ma prawo poprosić o poradę ? Wiesz ... nie każdy się rodzi mechanikiem ... A jak co zepsuje to może mieć pretensje do siebie. 
Seweryno - 2010-03-11, 23:56 widziałem juz pare razy auta poskładane przez dwóch takich przy piwku. Uwierz mi, że ma sie to nijak do odpowiedniego stanu bezpieczeństwa na polskich drogach. Hipotetycznie: Co byś powiedziała na to jakby w twoim nowo zakupionym samochodzie poprzedni właściciel źle poskładał cześci układu hamulcowego? A ty o tym dowiadujesz sie w "ostatniej chwili"... No niestety chłopak zabrał się do bardzo konkretnej czynności serwisowej bez wiedzy. Spojrzy w książke "Sam naprawiam samochód Opel Calibra" a co nieco sie dowie. Semena - 2010-03-12, 16:20 Marcin na Twoim miejscu posłuchałabym rady Seweryna,to nasz klubowy mechanik i wie co mówi,lepiej za nie które rzeczy się nie brać samemu tym bardziej jak nie wiemy czym się to je- powód jest prosty chodzi o Twoje bezpieczeństwo.To nie jest tylko wymiana żarówki.Czasem lepiej udać się do mechanika i zapłacić i nie żałować Pozdrawiam |
||||||
